Taka refleksja naszła Seweryna podczas rutynowych czynności w ubikacji:
S: Mama, a siki to lecą z ubikacji do rury?
A: Tak, dokładnie
S: I tymi rurami do oczyszczalni?
A: Właśnie tak
S: I tam w oczyszczalni stoją nad tą rurą tacy panowie ze szczypcami i wyciągają kupy?
:-]
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz