poniedziałek, marca 10, 2008

Niedziela w czerwieni

Na dźwięk sygnału Seweryn zakrywał uszy "Mama, ja nie lubię tego hałasu"

Olek wlazłby wszędzie gdyby mógł...


I właził, nawet jak nie mógł ;-)

Seweryn wyraźnie ma lęk wysokości... po mamusi


A i tak, największe wrażenie robił... polonez


A to już w drodze do łóżka


1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Czyżbyście byli na Drzwiach Otwartych remizy?
Musimy też coś takiego zorganizować Cudnym, bo mają fioła na punkcie staziakówy, szczególnie Jędrula.