poniedziałek, stycznia 21, 2008

Urodziny

No to jak co roku mamy dwa w jednym. I w sumie to oba odfajkowane już wczoraj i wcześniej. Dzień Babci zasadniczo w piątek, a urodziny tak jakby w niedzielę. Tort zjedzony. Kwiaty we wazonikach rozdane.
Do osiągnięć Czterolatka można zaliczyć:
- Lokomotywę recytuje z pamięci
- Piecze ciasta (no z niewielkim wsparciem, w osobie... Olgierda)
- Koloruje rysunki równo do linii
- Buduje garaże, domy, wieże
- Nocą, nie budząc nikogo wędruje do nocnika i nie ma przy tym strat ;-)
- Rozstaje się w końcu z butlą - opornie to idzie, ale zawsze jakiś to postęp jest.

Czterolatek wygląda tak:

Brak komentarzy: