Seweryn chory. Wygląda kiepsko. Olut wraca z przedszkola, tłumaczę mu jak się sprawy mają:
A: Wiesz Olek, Seweryn jest chory, bardzo źle się czuje. Proszę cię, żebyś się w niego nie zaczepiał i nie podbierał mu klocków. Zobacz jak on słabo wygląda. Obiecaj mi, że będziesz dla niego grzeczny.
O: Tak, ja będę, ale czy ona gada powolutku?
A: Tak, on mówi cicho, bo nie ma sił, żeby mówić głośniej
O: Tak, on gada pomalutku, a ja gadam głośno!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz