Olek idąc "tip-topami" nosi wodę w plastikowej doniczce. Wlewa ją do piaskownicy.
S: Mama, a Olek to wodę zabiera!
A: Wiem, przecież musi mieć w piaskownicy trochę mokrego piachu, żeby babki robić, wiem, ze nosi.
S: To ja też będę robił.
Wchodzę do domu, wychodzę, kręcę się "po okolicy". Seweryn bez koszulki stoi koło piaskownicy. Ręce ma po łokcie oklejone błotem. Kulka z błota w jednej ręce wędruje od dłoni drugiej ręki w kierunku łokcia i z powrotem.
A: O matko, a co wy tu robicie???
S: My? My się myjemy jak shreki!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz