poniedziałek, września 29, 2008

Coś mnie omija??

Kupiłam sobie gazetkę. Do gazety dołączona była mała książeczka. Na okładce książeczki cztery hollywoodzkie gwiazdy w błyszczących, wieczorowych kieckach. Seweryn się przygląda:

S: Mama, a która z nich to jesteś ty?
A: Hihi, żadna synku, to są aktorki. A ty myślałeś, że to mama? Ale która? (o jaa, ale mi podniósł samoocenę, kochany synuś!!)
S: (pokazuje na Hale Berry) hmmm... ta (huraaaa!!!!)
A: A mama jest do tej pani podobna? Dlaczego?
S:...hmmm.. bo ona ma cycki, a te trzy nie mają.

Mam wrażenie, że w przedszkolu rozmowy wchodzą na bardziej zaawansowany poziom

Brak komentarzy: